Gazeta Miechowic

            

                                                                Pertalana gotowa


150 osób znalazło pracę w otwartej 10 września fabryce wełny mineralnej Petralana w Bobrku. Wkomponowanie nowego zakładu w dzielnicę przemysłową jest czymś naturalnym – mówił podczas otwarcia Andrzej Panek, prezydent Bytomia. Naszemu miastu potrzeba inwestorów, dlatego dziękuję, że zdecydowaliście się na ten krok.

Andrzej Panek podkreślił, że od samego początku współpraca inwestora z pracownikami Urzędu Miejskiego układała się bardzo dobrze. Mam nadzieję, że po Petralanie będą następni, bo miasto jest na inwestorów otwarte - zaznaczył. Choć mamy jeszcze jedną kopalnię, a Unia Europejska będzie finansować rewitalizację w ramach Obszaru Strategicznej Interwencji, to ciągle za mało.

To prawda, że Bytom przez lata był postrzegany jako miasto upadające – mówił Tomasz Wesołowski, prezes zarządu Petralany. Jednak ktoś pierwszy musi otworzyć drzwi. Zbudowaliśmy tę fabrykę wysiłkiem wielu osób. Powstała ona dzięki uporowi właścicieli, rodzin związanych z Bytomiem. Właścicielom zależy na tym, by fabryka była czymś więcej niż zwykłym miejscem pracy.

Sebastian Chachołek, rzecznik prasowy Petralany podkreślał, że firma chce budować markę przede wszystkim przez dobre relacje z lokalną społecznością. Bytom ma ogromny potencjał i wspaniałych ludzi, którzy tu mieszkają – mówił Chachołek. Powołaliśmy fundację, która ma pomagać dzieciom, współpracujemy już z kilkoma organizacjami pozarządowymi. Ale najważniejszym celem oczywiście jest uruchomienie linii produkcyjnej i rozpoczęcie produkcji.

Pierwsze rolka wełny mineralnej w Petralanie zjedzie z taśmy 13 października. Firma chce produkować rocznie 41 tys. ton tego surowca. 50% przeznaczać na rynki krajowe, a 50% - zagraniczne. Zapewnia, że jest konkurencyjna. Przede wszystkim dlatego, że jest firmą rodzinną, dzięki czemu szybko zapadają tu decyzje (nie trzeba zwoływać rad nadzorczych). Poza tym, jak mówi Tomasz Wesołowski, w zespole sprzedaży pracują ludzie z doświadczeniem.

Warto dodać, że 90 % załogi Petralany to ludzie z Bytomia (najwięcej z Karbia i Bobrka). Choć w większości stanowiska w firmie są już obsadzone, trwa jeszcze rekrutacja na ostatnie wolne miejsca pracy.